balkon w bloku z wielkiej płyty
Balkon w bloku to nie tylko większa przestrzeń, ale też możliwość wypicia kawy czy herbaty na świeżym powietrzu bez wychodzenia z domu. Osoby, które kupiły mieszkanie bez balkonu, mogą go na szczęście dobudować.
Meilleur Phrase D Accroche Pour Site De Rencontre. Mieszkania w bloku z wielkiej płyty mają często doskonałą lokalizację w centrum miasta, dlatego znajdują nabywców, choć nierzadko trzeba w nich przeprowadzić generalny remont. Chcesz kupić mieszkanie w bloku z lat 70., które pamięta jeszcze czasy budownictwa PRL? Czeka Cię remont. Jednak niższe średnio o 30% ceny takich mieszkań oraz doskonała lokalizacja w centrum miasta przekonują do zakupu coraz więcej osób. Zobacz, na co musisz się przygotować, kupując mieszkanie w bloku z wielkiej płyty. Autor: Mieszkania w bloku z wielkiej płyty mają często doskonałą lokalizację w centrum miasta, dlatego znajdują nabywców, choć nierzadko trzeba w nich przeprowadzić generalny remont. Mieszkań w blokach z wielkiej płyty jest w Polsce ponad 4 miliony. Są często niefunkcjonalne, niedoświetlone, mają zniszczoną i nieszczelną stolarkę, przestarzałe instalacje, cieknące kaloryfery. One także znajdują jednak kupców, przyciągając niską ceną i dobrą lokalizacją w mieście. Po przeprowadzeniu remontu generalnego mogą stać się naprawdę przytulnym miesjcem do mieszkania lub pod inwestycję, np. na wynajem. Mieszkanie w bloku z wielkiej płyty? Tylko w ocieplonym Spółdzielnie mieszkaniowe to główni właściciele takich osiedli. W ostatnim okresie chętnie korzystały one z kredytów termomodernizacyjnych dofinansowywanych przez budżet państwa. Dzięki temu większość bloków z wielkiej płyty jest dobrze ocieplona i ma nowe, kolorowe elewacje. Znaleziono także fundusze na odnowienie klatek schodowych. Rośliny sadzone jeszcze „w czynie społecznym” wyrosły już na duże drzewa i krzewy. Chodniki z kwadratowych, krzywych i zniszczonych płyt wymieniono na nowe, ładne z kostki. Zadbano o place zabaw, wymieniono ławki, regularnie koszone są trawniki. Zmiany konieczne w mieszkaniach z lat 70. Same mieszkania nie pozostawiają złudzeń. Najczęściej mają nierówne ściany i sufity, są duże różnice poziomów w poszczególnych pomieszczeniach, zniszczona stolarka okienna i drzwiowa, stara instalacja wodna, nadająca się tylko do wymiany aluminiowa instalacja elektryczna, zniszczone urządzenia sanitarne. Takie mieszkanie musi przejść kapitalny remont, aby mogło stać się ładne i funkcjonalne. Zaczynając remont mieszkania w wielkiej płycie, trzeba pamiętać o jego podstawowych wadach, takich jak głośność czy wszechobecne krzywizny. – Aby zwiększyć przestrzeń, można wyburzyć niektóre ścianki działowe i od nowa rozplanować wnętrza – mówi Maria Jakubowska, architekt i dekoratorka wnętrz. Konieczne prace remontowe Najbardziej pracochłonnymi pracami będą wymiana instalacji i stolarki okiennej i sanitariatów. To właśnie od nich powinno się zacząć remont mieszkania w wielkiej płycie. Instalacja wodna. Stare rury trzeba wymienić na solidne i wytrzymałe oraz odporne na korozję i osadzanie kamienia. Najnowocześniejsze rozwiązania na rynku to wielowarstwowe rury z tworzywa, odporne na działanie czynników zewnętrznych i wewnętrznych, ze wzmocnioną strukturą polietylenu poprzez sieciowanie metodą termiczną PERT. – Rury te mogą pracować pod jednoczesnym wpływem ciśnienia i temperatury na poziomie odpowiednio 10 barów i 95°C. Ta technika produkcji rur gwarantuje bezawaryjną pracę systemu nawet przez 50 lat – mówi Marcin Stawiany, product manager systemu instalacyjnego Keller PEX, z Grupy SBS. Wymianie z pewnością podlegało będzie też urządzenie do podgrzania wody. Jeśli chcemy zainstalować je w zamkniętej łazience bez okna, warto pomyśleć o elektrycznym ogrzewaczu wody. Grzejniki. Powinny zostać dopasowane do projektu danego budynku, muszą mieć odpowiednią moc i rozmiary. – Grzejniki płytowe, dostępne w wielu rozmiarach, można łatwo dopasować do wnęk czy miejsc pod parapetami. Dobierając wielkość grzejników, powinniśmy pamiętać o tym, aby zachować miejsce na swobodną cyrkulację powietrza – informuje Marcin Stawiany, ekspert marki Keller, z Grupy SBS. – Pamiętajmy też o głowicach termostatycznych, które dadzą nam możliwość regulacji temperatury w poszczególnych pomieszczeniach oraz spore oszczędności energii cieplnej – dodaje. Stolarka. Stare drzwi i okna w blokach z wielkiej płyty nadają się raczej do wymiany. Okna są nieszczelne i nie zapewniają ochrony przed hałasem i warunkami zewnętrznymi. Wymiana ze względu na nierówne i niewymiarowe otwory wymaga indywidualnego wymiarowania. Mieszkania wielkopłytowe mają często stare, ponad 30-letnie drzwi, praktycznie jednakowe we wszystkich lokalach. – Aranżując wnętrze od podstaw, mamy ogromną dowolność, jeśli chodzi o zamykanie poszczególnych pomieszczeń. W mniejszych mieszkaniach często wykorzystywane są drzwi przesuwne. Główną ich zaletą jest to, że nie zabierają powierzchni po otwarciu, jak ma to miejsce w przypadku drzwi uchylnych – wyjaśnia Maria Jakubowska, architekt i dekoratorka wnętrz. Pamiętaj, że na niektóre prace remontowe trzeba otrzymać zgodę od spółdzielni mieszkaniowej lub administracji wspólnoty zgodę. Dowiedz się więc wszystkiego najlepiej jeszcze przed zakupem mieszkania. Czy artykuł był przydatny? Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań. Jak możemy to poprawić? Nasi Partnerzy polecają Więcej z działu - Finanse Pozostałe podkategorie NOWY NUMER W najnowszym Muratorze przeczytasz o: elewacjach, tynkach i gładziach, ogrzewaniu na biomasę, grzałkach do pomp ciepła, domach z drewna, gliny i słomy, projektach domów z kilkoma tarasami, ogrodzeniach na działkę rekreacyjną Czytaj Murator ONLINE już od 1 zł za pierwszy miesiąc
Modne jeszcze kilkadziesiąt lat temu blokowiska budowane na podstawie wielkiej płyty były marzeniem wielu osób. Deweloperzy stawiali je na potęgę, a mieszkańcy radowali się z osiedlenia w nowym bloku. Niestety, jest to rozwiązanie z wieloma wadami, wśród których warto wymienić identyczny rozkład mieszkań, bardzo zachowawcze budownictwo oraz dużą liczbę innych mieszkańców dookoła. Szacuje się, że w Polsce w 2013 roku aż 12 milionów osób zamieszkiwało bloki z wielkiej płyty. Urządzenie takich mieszkań jest trudne, lecz wykonalne. Jak to zrobić? Warto zacząć od kolorów Budynki z wielkiej płyty charakteryzują się niewielką liczbą okien i tym samym ciemnymi wnętrzami. Co ciekawe, większość osób na potęgę maluje je na ciemne kolory i przystraja okna ciemnymi zasłonami, co powoduje efekt mroku w ciągu dnia. Warto to zmienić. Rozpocznij zmianę wyglądu swojego mieszkania od pomalowania ścian na bardzo jasny kolor. Idealnym wyborem będzie czysta biel, najlepiej z delikatnym połyskiem. To wykończenie spowoduje, że światło będzie się lekko i subtelne odbijać od ścian, co może wizualnie nieco powiększyć przestrzeń. Jeśli jednak nie jesteś zwolennikiem naturalnej bieli to zdecyduj się na bardzo jasne, pastelowe kolory, takie jak błękit, róż czy nawet pistację. W przypadku gdy znajdziesz bardzo ładny kolor, lecz nieco zbyt ciemny, to skorzystaj z pomocy obsługi i spróbuj stworzyć swój własny kolor na jego bazie, możesz także z nim wymieszać białą farbę. Jakie meble w mieszkaniu w bloku z wielkiej płyty? Mieszkania w większości są bardzo ciemne, lecz po rozjaśnieniu białą farbą na ścianach staną się zdecydowanie przyjemniejsze w odbiorze. Warto pociągnąć ten temat dalej i zastosować meble, które jeszcze bardziej rozjaśnią Twoje cztery ściany. Zastosuj bardzo niskie i lekkie meble, niezbyt natarczywe dla oczu, najlepiej na cienkich nóżkach w stylu skandynawskim. Takie modele potrafią zupełnie zmienić prezencję każdego mieszkania, które w mig stanie się czystsze i mniej zagracone. Zakup tylko i wyłącznie meble faktycznie niezbędne. Nie kupuj na zapas takich, które być może wykorzystasz za kilka lat. To bardzo ważne. Nawet najpiękniejsze i najlżejsze meble mogą wyglądać bardzo przytłaczająco jeśli zastosuje się ich zbyt wiele. Należy zwrócić tu uwagę na liczbę mieszkańców, to zdecydowanie ułatwi wybór. Jeśli jest ich mało, na przykład 2-3 osoby, to w salonie powinna się znaleźć jedynie sofa oraz 1 fotel. To wystarczy do wygodnego wypoczynku dla dwóch lub trzech domowników. Warto także dobrze dopasować rozmiar stołu i wybrać wersję niewielką, którą można rozłożyć. To bardzo wiele zmienia. W mieszkaniu z wielkiej płyty warto unikać dużych mebli w stylu klasycznym. Mają bardzo ciężką i przytłaczającą bryłę, która dobrze się sprawdza jedynie w ogromnych i rozłożystych pomieszczeniach z dużą ilością przeszkleń. Zupełnie tracą swój sens w niewielkich mieszkaniach. Warto zwrócić uwagę na okna i oświetlenie Światło zawsze w mieszkaniach w blokach z wielkiej płyty jest brakującym ogniwem, dlatego warto o nie zadbać na etapie remontu. Zastosuj oświetlenie punktowe z neutralną barwą światła w pokoju gościnnym. Zazwyczaj takie modele mają gwint na energooszczędne żarówki, które mogą być włączone przez praktycznie większą część dnia, znacznie rozświetlając dane pomieszczenie. Pamiętaj, że im większa ilość punktów świetlnych - tym lepiej. Można wówczas zastosować nieco słabsze żarówki. Światło się stanie bardziej rozproszone i będzie przypominało do złudzenia promienie słoneczne. Z okien warto zdjąć bardzo ciemne firanki i zasłony o grubym splocie. W ich miejsce zastosuj lekkie i zwiewne modele pozbawione wzorów i nadruków, które zmniejszają zdecydowanie przepuszczalność światła. Zdejmij z nich również duże rośliny - parapet musi być całkowicie pusty aby mógł przepuścić do wnętrza jak najwięcej promieni słonecznych. Każde mieszkanie da się dobrze zaaranżować, warto tylko się do tego odpowiednio przygotować. Koniecznie weź pod uwagę powyższe rady i wciel je w życie. Szybko przekonasz się, że aranżacja mieszkania w bloku z wielkiej płyty jest nie tylko łatwa, ale także przyjemna.
Bloki z wielkiej płyty nie muszą się zawalić! Remont mieszkań w Bordeaux – konkurs Mies van der Rohe AwardsTransformacja i remont 530 mieszkań w Grand Parc BordeauxNagroda w konkursie architektonicznym – Mies van der Rohe Awards Bloki z wielkiej płyty nie muszą się zawalić! Remont mieszkań w Bordeaux – konkurs Mies van der Rohe Awards [ratings] Miasto Bordeaux we Francji przeprowadziło niezwykłą rewitalizację… bloków z wielkiej płyty z lat 60. XX wieku! Postanowiono, że nie zostaną one zburzone, ale i nie będą już więcej szpecić przestrzeni. Co więcej mieszkańcy dzięki remontom mogli uzyskać mieszkania o zdecydowanie wyższym standardzie, a było ich aż 530. Projekt ten pokazuje, że jest nadzieja dla wielkiej płyty. Szczególnie władze polskich miast powinny się nim zainspirować, gdyż Polska jest krajem, gdzie budynków o takiej konstrukcji jest niezwykle duża ilość. Wielka płyta i wnętrza – przed (po lewej) i po rewitalizacji. Transformacja i remont 530 mieszkań w Grand Parc Bordeaux Przemiana bloków miała na celu, oprócz zmian wizualnych, nadać przestrzeni mieszkań nowe cechy. Architektura mieszkalna lat 60., 70. i 80. to mimo wszystko architektura funkcjonalna, dlatego niektóre pozytywne wartości miały zostać zachowane. Do mieszkań dodano duże przeszklone balkony, co jest kluczowym elementem projektu. Powoduje to nie tylko poszerzenie mieszkań o aż 3,80 metra! Pozwala również na ich lepsze doświetlenie i przewietrzenie. Balkony są oddzielone od mieszkań szklaną, przesuwną ścianą. Istniejące, małe okna zostały zastąpione dużymi, dzięki którym więcej światła dostaje się do wnętrza. Kolejną ważną kwestią była modernizacja urządzeń technicznych, szczególnie instalacji elektrycznej. Wiele osób, które obecnie kupują mieszkania w wielkiej płycie, nie wyobraża sobie, aby funkcjonować na co dzień, ze starymi instalacjami. Mogą one powodować awarie, a nawet być zagrożeniem dla życia. Windy w budynku zostały wymienione na obszerniejsze, hale wejściowe powiększone, a ogródki przed budynkiem zadbane i odnowione. Co ciekawe, wszyscy mieszkańcy przebywali w domach podczas remontów. Czynsze po przeprowadzeniu prac nie zostały podwyższone. Całkowity koszt rewitalizacji był zgodny z budżetem i oparty o zwykły koszt podstawowej renowacji elewacji, izolacji i urządzeń. Prace nie były specjalnym utrudnieniem dla mieszkańców, gdyż czas trwania był bardzo skrócony. Udało się to zrobić dzięki zastosowaniu prefabrykowanych modułów. Prefabrykowane płyty i kolumny były transportowane na miejsce za pomocą dźwigów. Właściwe planowanie budowy pozwoliło na przeprowadzenie rewitalizacji w ciągu zaledwie 12-16 dni na mieszkanie (w ramach rewitalizacji były remontowane wnętrza mieszkań), pół dnia na ułożenie płyty betonowej, 2 dni na adaptację starej fasady, 2 dni na umieszczenie nowej fasady, 8-12 dni na renowację wnętrz budynku. Wzdłuż dodanej struktury, oryginalne okna, czy parapety betonowe zostały usunięte (zagrożenie azbestem). Dodano kurtyny termiczne, które zapewniają dodatkową izolację ogrzewanych wnętrz. Lekka fasada z przezroczystych, falistych paneli z poliwęglanu i szkła w aluminiowych ramach została wyposażona w odblaskowe zasłony słoneczne. Nagroda w konkursie architektonicznym – Mies van der Rohe Awards Projekt został doceniony w jednym z najważniejszych konkursów architektonicznych – Mies van der Rohe Awards 2019. Został on uwzględniony w finale konkursu wraz z innymi 4 projektami – Terracehous w Berlinie (Niemcy), szpital Pc Caritas w Melle (Belgia), plac Skanderbega w Tiranie (Albania), Centrum Kongresowe w Plasencii (Hiszpania). Wygrany zostanie wyłoniony w maju tego roku. Warto wspomnieć, że w 2015 roku filharmonia w Szczecinie zdobyła pierwsze miejsce w tym konkursie! Za projekt rewitalizacji Grand Parc Bordeaux były odpowiedzialne 3 studia architektoniczne: Lacaton & Vassal architectes; Frédéric Druot Architecture; Christophe Hutin Architecture. Koszt rewitalizacji wyniósł ok. 50 000 euro w przełożeniu na każde mieszkanie. Projekt rozpoczął się w 2014 roku, a zakończył w 2017. Bloki z wielkiej płyty przed rewitalizacją. Fot. PHILIPPE RUAULT Bloki po rewitalizacji. Fot. PHILIPPE RUAULT Część dodana do bloków – balkony. Fot. PHILIPPE RUAULT Rzut piętra – przed rewitalizacją. Źródło: Rzut piętra – po rewitalizacji. Źródło:
22-02-2016 09:23Kiedy miało się urodzić dziecko, Beata i Paweł uznali, że najwyższa pora osiąść gdzieś na stałe. Żeby było taniej, kupili mieszkanie z drugiej ręki, w bloku z lat osiemdziesiątych. Urządzili je jak nowoczesny z 19Całe mieszkanie jest utrzymane w jasnych neutralnych barwach: bielach, szarościach, beżach. W pokoju dziennym tę spokojną kolorystykę ożywiają akcenty zieleni oraz mocnej Marcin Urban2 z 19Jak z przestrzeni wielofunkcyjnego pokoju optycznie wydzielić z część o innym przeznaczeniu? Sprawdzonym, a przy tym prostym sposobem jest pomalowanie ściany na inny kolor lub położenie na niej Marcin Urban3 z 19Tylko jedna szafka górna - zawieszona nad płytą gazową skrywa podszafkowy okap. Dzięki temu kuchenna zabudowa (IKEA) wygląda Marcin Urban4 z 19Jasne, odbijające światło materiały optycznie powiększają wnętrze. W tej kuchni większość frontów zrobiono z białej płyty MDF lakierowanej na wysoki Marcin Urban5 z 19Duże lustro na ścianie nie tylko zapewnia możliwość przejrzenia się od stóp do głów - to także dobry sposób na optyczne powiększenie Marcin Urban6 z 19W pokoju dziecięcym zrealizowano ciekawy pomysł dekoracyjny: wycięta z pomalowanej sklejki sylwetka samochodu to powiększony do rozmiaru XXL motyw z Marcin Urban7 z 19Między łóżkiem a szafą z rozwieranymi frontami trzeba zostawić sporo wolnego miejsca - tutaj odstęp wynosi 80 cm, co umożliwia wygodne otwieranie Marcin Urban8 z 19Minimum sprzętów, maksimum funkcjonalności. Jasny przedpokój jest połączony otwartym przejściem zarówno z kuchnią, jak i z pokojem Marcin Urban9 z 19Pod dębowym blatem zmieściła się płytka pralka (o głębokości 44 cm) i wiklinowy kosz na pranie. Na ścianie - zrobione na wymiar Marcin Urban10 z 19Podwieszona szafka, nawet o sporych rozmiarach, wygląda mniej masywnie niż stojąca, co jest ważne w małych łazienkach. Ułatwi również dokładne umycie podłogi czy wytarcie rozlanej Marcin Urban11 z 19Wnękę nad ścianką instalacyjną podwieszonego sedesu zabudowano szafkami różnej wielkości. Ich fronty (w dwóch kolorach) otwierają się na Marcin Urban12 z 19Plan mieszkaniawizualizacja: Delfina Grzelak13 z 19W stylu tego wnętrza: rozkładany stolik kawowy, ze schowkiem, płyta meblowa, 90 x 90 cm, Meble Vox, cena: 790 złfot. producent14 z 19W stylu tego wnętrza: krzesło, tworzywo sztuczne i drewno, cena: 299 złfot. producent15 z 19W stylu tego wnętrza: talerzyki, ceramika, cena: 55 zł/ producent16 z 19W stylu tego wnętrza: lampa wisząca, metal, cena: 219 złfot. producent17 z 19W stylu tego wnętrza: dywan, wełna, 140 x 200 cm, cena: 887 złfot. producent18 z 19W stylu tego wnętrza: grafika, 60 x 42 cm, Pracownia Uroczysko, cena: 89 zł/bez ramkifot. producent19 z 19W stylu tego wnętrza: tapeta winylowa, cena: 98,50 zł/rolkafot. producentPrzytulne mieszkanko, które Beata i Paweł dotąd wynajmowali w stuletniej krakowskiej kamienicy, było zdecydowanie za małe dla powiększającej się rodziny. Odpowiednie dla siebie lokum znaleźli w PRL-owskim bloku z wielkiej płyty. Jego zaletą był nie tylko metraż; znajdowało się w tej samej dzielnicy, do której obydwoje zdążyli się już przyzwyczaić mieli tu swoje ulubione zakątki i wydeptane ścieżki. Atutem była również dobra komunikacja miejska, bliskość żłobków, przedszkoli i terenów rekreacyjnych, czyli wszystko to, na czym zależało aktywnym młodym ludziom z małym modernizacji wnętrza, wymagającego solidnego remontu, gospodarzy wsparły projektantki: Aleksandra Chmielewska-Grzegorzek i Aneta Kosiba. Wielkopłytowe budownictwo okazało się sporym wyzwaniem. Nie dało się np. przestawić ścian, dlatego trzeba było zachować pierwotny układ mieszkania. Udało się jednak tak je urządzić, by rodzinie 2 plus 1 wygodnie się w nim żyło.
Czy mieszkanie w blokach z wielkiej płyty jest bezpieczne? Jaka jest trwałość wielkopłytowych blokowisk? Sprawdź! Wielka płyta to mieszkania w blokach, które budowane były w czasach PRL. Dla jednych stanowią ciepłe wspomnienia, dla innych koszmar. Te potężne osiedla kiedyś były stawiane masowo, co powoduje, że królują nad wieloma dzielnicami w miastach w Polsce. Mimo szeregu niedostatków, wciąż cieszą się zainteresowaniem i dużą popularnością wśród planujących zakup mieszkania Polaków. Zapowiedziany przez rząd plan diagnostyczny ma na celu sprawdzenie, czy wznoszone w PRL bloki z wielkiej płyty są i nadal będą bezpieczne dla obywateli. Z tego artykułu dowiesz się jaka jest historia bloków z wielkiej płyty kto najczęściej zamieszkuje takie lokale czy tego typu budownictwo jest bezpieczne Kto mieszka w blokach z wielkiej płyty? Liczby muszą budzić respekt. Według szacunków aż 4 mln mieszkań w Polsce to lokale usytuowane w blokach z wielkiej płyty. Zamieszkuje je ponad 10 mln rodaków. Choć ten rodzaj budownictwa wiąże się z oczywistymi mankamentami (niewielki metraż, nieustawność, niska jakość materiałów wykończeniowych) i choć co chwilę słyszymy, że bloki z wielkiej płyty za kilkanaście lat się zawalą, wcale nie obserwujemy masowej migracji do mieszkań budowanych według nowoczesnych standardów i ulepszonych technologii. Na lepszy standard i wyprowadzkę stawiają raczej osoby z wyższym statusem ekonomicznym i społecznym. Kluczowa dla atrakcyjności mieszkań w wielkiej płycie wydaje się lokalizacja - centralne lokalizacje na rynku pierwotnym są stosunkowo drogie, często nie w zasięgu przeciętnego Kowalskiego. Peryferyjne natomiast oznaczają niekiedy konieczność długiego dojazdu do centrum, i mogą wiązać się z brakami w infrastrukturze (brak placówek szkolnych, przedszkoli, przychodni, sklepów czy dobrych połączeń komunikacją miejską). To powoduje, że blokowisko w centrum wypada lepiej niż nowe mieszkanie na obrzeżach. Warto podkreślić, że niektóre duże osiedla mieszkaniowe, są nie tylko lepiej zlokalizowane niż nowe budownictwo wielorodzinne, ale odznaczają się pełną infrastrukturą, zielenią oraz miejscami do rekreacji. Oczywiście zależy to przede wszystkim od operatywności spółdzielni mieszkaniowej. Mieszkańców blokowisk dzieli się na trzy zasadnicze grupy. Jedną z nich stanowią bezrobotni. Ich status społeczny jest niski, dlatego często prowadzi do rodzenia się zachowań patologicznych. Inną grupą są osoby starsze, które mieszkają na tych osiedlach od początku oraz młode rodziny na dorobku z dziećmi, które wybierają te mieszkania ze względu na cenę. Według szacunków, w takich miastach jak Wrocław, Kraków, Poznań, Gdańsk i Warszawa, mieszkanie w wielkiej płycie można zakupić nawet o 5 - 7 proc. taniej od przeciętnej ceny. Historia bloków z wielkiej płyty Korzenie wielkiej płyty sięgają pierwszej połowy XX wieku. Pierwsze blokowiska w tej technologii budowy powstały w Europie Zachodniej. Twórcom przysługiwała szlachetna idea - wielka płyta miała być odpowiedzią na gwałtowny rozwój miast i przyrost liczby mieszkańców. Bloki z wielkiej płyty zaczęto budować po I wojnie światowej w Holandii, a potem w Niemczech, Francji i Finlandii. Szerzej tego typu budownictwo upowszechniło się po II wojnie. Do zniszczonych miast przybywała ogromna liczba robotników, a wielu mieszkańców straciło dach nad głową. Ludzie nie mieli gdzie mieszkać, więc zaczęto budować pierwsze wielorodzinne bloki mieszkalne z elementów prefabrykowanych. Pierwszy blok z wielkiej płyty w Polsce powstał w podwarszawskich Jelonkach w 1958 roku (dziś Warszawa-Bemowo). Boom budowlany przypadł na okres lat 70-80. Warto dodać, że aż 75 procent bloków w technologii wielkiej płyty wybudowano między 1971 a 1988 rokiem. Budowano dużo, budowano szybko, budowano z niekoniecznie najlepszej jakości materiałów. Ówcześni budowniczowie, jako czas optymalnej trwałości budynków stawianych w tej technologii wskazywali 50-70 lat. Dziś eksperci z Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa tonują ponure nastroje. Choć całościowy stan techniczny bloków z wielkiej płyty jest zróżnicowany - w zależności od stosowanych technik budowlanych - budynki znajdują się dziś w lepszej lub gorszej kondycji, jednak nie grozi nam katastrofa budowlana. zobacz ofertę mieszkań na sprzedaż na Ursynowie Czy bloki z wielkiej płyty są bezpiecznie? Choć obawy wobec jakości materiałów zastosowanych do budowy budynków z wielkiej płyty mogą być słuszne, wśród inżynierów panuje zgodna opinia, że wdrażane w Polsce projekty były znacząco lepsze od tych, z których korzystali budowniczowie w sąsiednich krajach bloku wschodniego. Wielka płyta jest bezpieczna. Wielka płyta - konstrukcja Głównym mankamentem technologii wielkopłytowej są stalowe łączenia płyt, tzw. "agrafki", wieszaki łączące płyty zewnętrzne, płyty elewacyjne ze szkieletem budynku. Łączeniom należycie wypełnionym, uszczelnionym nic nie grozi. Tam jednak, gdzie dostała się wilgoć i powietrze, może nastąpić korozja poszczególnych elementów. Nie ma jednak powodów do obaw - jedyny epizod z odpadnięciem płyty elewacyjnej miał miejsce w Rzeszowie w latach 90-tych. Samym konstrukcjom bloków z wielkiej płyty nie straszne były osunięcia się ziemi, wybuchy gazu - mimo oczywistych zniszczeń blokom nie groziło zawalenie. Uspokajają nas także spółdzielnie mieszkaniowe - podczas trwających w całym kraju prac termomodernizacyjnych, docieplania ścian zewnętrznych, prowadzone są prace konserwacyjne. Sprawdzana jest solidność mocowań płyt elewacyjnych, przeprowadzane są ewentualne naprawy. Inną kwestią jest, że na administratorach ciąży obowiązek kontrolowania stanu technicznego budynków. Serie badań winny być przeprowadzane raz na 5 lat. Na własną rękę stan budynków z wielkiej płyty badali małopolscy samorządowcy. By w całości sfinansować przeprowadzenie prac rekonstrukcyjnych, niezbędne są jednak środki z budżetu centralnego lub unijnego. Mieszkania z wielkiej płyty - Warszawa Bloki z wielkiej płyty na zachodzie Obecnie w Zachodniej Europie obszary blokowisk wznoszonych w technologii wielkiej płyty stanowią teren intensywnych działań rewitalizacyjnych. Wynika to z wielu problemów, które generowały – degradacja przestrzenna i fizyczna, skutkująca wyludnianiem się osiedli oraz zmianą struktury społecznej, gdzie tworzą się monokultury słabo zintegrowanych imigrantów, generujących liczne problemy socjalne. Na szczęście w Polsce nie przybierają tak skrajnych postaci, jak za granicą. U naszych zachodnich sąsiadów coraz częściej podejmuje się też decyzje o wyburzaniu bloków, a nawet całych osiedli z wielkiej płyty. Jak się okazuje w wielu miejscach bloki z wielkiej płyty nie przystają do współczesnych wymagań mieszkaniowych. Trudno je też przystosować, ponieważ stanowią sztywną konstrukcję, której nie da się przerobić. Nasi sąsiedzi zakończyli już swoje badania nad trwałością bloków z wielkiej płyty. Nie ograniczono się wyłącznie do diagnostyki. Rewitalizację przeprowadzono już Niemczech, Francji i Skandynawii. Budynki, które nie odpowiadały nowoczesnym standardom zmodernizowano lub zburzono. Na Zachodzie wiele tego typu obiektów stało się pustostanami, a rewitalizacja odbyła się kosztem ogromnych nakładów finansowych. W samych Niemczech wydano na ten cel 30 mld euro (kwota dotyczy prac podejmowanych w latach 1990-2000). Poza burzeniem budynków, również przeprowadzano gruntowne remonty elewacji i stosowano nowoczesne materiały. We Francji np. przebudowano w nowej technologii blok z lat 60. ubiegłego wieku. Dzięki systemowi dostawianych od zewnątrz pomieszczeń o konstrukcji metalowej (system Epal d'Harc) architekci stworzyli efekt mieszkań dwupoziomowych. Bloki z wielkiej płyty w Polsce - plan naprawy Na początku 2016 roku rząd w Polsce zapowiedział ogólnonarodowy przegląd stanu technicznego bloków z wielkiej płyty. Do zadania wydelegowano Instytut Techniki Budowlanej. Na razie jednak nic nie wiadomo na temat zakresu potencjalnej rewitalizacji ani tym bardziej ram czasowych modernizacji. Wiadomo jedynie, że badanie zostanie przeprowadzone wspólnie z Narodowym Centrum Badania i Rozwoju. O konsultacje poproszone zostaną zagraniczne podmioty mające doświadczenie w prowadzeni takich prac. Badania ITB, w przeciwieństwie do wcześniej prowadzonych badań w skali mikro, mają być szeroko zakrojone, bazować na reprezentatywnej próbie całego budownictwa wielkopłytowego w Polsce. Wiadomo też, że skontrolowane zostaną przede wszystkim stalowe elementy łączeń płyt. Dopiero wówczas, na podstawie wyników badań opracowane mają zostać procedery diagnostyczne, oszacowany zakres prac modernizacyjnych, a także ich koszt. Kiedy możemy się tych tego spodziewać? Wiceminister infrastruktury i budownictwa Tomasz Żuchowski nie wskazuje dokładnego terminu. Warto przypomnieć, że już w 2013 roku Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej zapowiedziało przeprowadzenie badań kontrolnych stanu bezpieczeństwa bloków z wielkiej płyty. Trudno jednak wyrokować o skuteczności tych badań, ich wyniki nie dotarły do szerokiego grona zainteresowanych obywateli. Podsumowanie Atmosfera wokół bloków z wielkiej płyty jest dwoista. Z jednej strony panuje powszechne narzekanie na niski standard, narodowe powątpiewanie w jakość PRL-owskich budynków. Dochodzi również problem z miejscami parkingowymi, czy brak prawidłowego podziału przestrzeni na prywatne, półprywatne i publiczne. Z drugiej zaś strony bloki z wielkiej płyty i mieszkania w nich nadal cieszą się w Polsce zainteresowaniem na rynku nieruchomości, a administratorzy osiedli w wielkiej płycie uspokajają, że sytuacja jest stabilna i ewentualne prace konserwacyjne prowadzone są na bieżąco. Nie da się ukryć, że estetyka bloków z wielkiej płyty, np. w Warszawie ulega sukcesywnej poprawie. Starają się wspólnoty i spółdzielnie, stopniowo polepszają standard budynków np. poprzez termomodernizację. Niektóre pomysły na elewację, czy coraz popularniejsze murale znacznie poprawiają wygląd ścian budynków. Dodatkowo, aby zwiększyć atrakcyjność osiedli, modernizowana jest infrastruktura osiedlowa czy place zabaw. Jeśli w budynkach nie ma balkonów, niejednokrotnie są podwieszane. Pojawiają się też udogodnienia charakterystyczne dla osiedli strzeżonych, jak monitoring, szlaban wjazdowy na pilota itp. Powoduje to, że mieszkanie w wielkiej płycie nadal cieszy się popularnością, a budynki wznoszone w tej technologii stanowią dobrą alternatywę dla droższych, nowoczesnych osiedli.
balkon w bloku z wielkiej płyty